Od jutra zaczynamy chodzić na kółko krawieckie. Tzn. nie my tylko Nikolka. Może to początek całkiem fajnej przygody. Nikola bardzo lubi szyć. Często siedzi ze mną i podbiera mi materiały. Nawet zaczęłam zamawiać materiał z nawiązka, by móc jej podrzucać kawałki bez straty dla swoich projektów. Poniżej Nikola z własnoręcznie uszytą torebką. Komentarz mile widziany ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz