Moim zdaniem kontra co na to faceci
Bermudy i rybaczki
Co na to faceci:
- Jeśli kobieta decyduje się pokazać nogi, powinna być
konsekwentna i założyć krótką spódnicę albo spodenki. Długość do kolan ani
niczego nie odsłania, ani nie zakrywa. Żeby to chociaż była spódnica. Spodenki
do kolan powodują, że kobieta wygląda jak facet.
Moim zdaniem: Zgadzam się, że rybaczki, czyli spodnie
kończące się kilka centymetrów za kolanami są niefajne. Zaburzają proporcje
sylwetki i powodują, że kobieta wygląda w nich źle. Szczególnie, że taka
długość noszą często puszyste kobiety. Rybaczki sprawiają, że ich sylwetka
staje się jeszcze bardziej przysadzista. Mogę się zgodzić, że bardzo szczupłe
dziewczyny wyglądają w nich w miarę przyzwoicie i sportowo.
Z kolei bermudy to tradycyjne spodenki męskie, których
długość kończy się kilka centymetrów nad kolanami, a skoro są męskie myślę, że
powinni je nosić wyłącznie mężczyźni ;)
Sandały na koturnie
Co na to faceci:
- Kobiece nogi wyglądają w nich jak niezgrabne kopytka.
- Nie mają nic wspólnego z seksownymi wysokimi obcasami.
Moim zdaniem: Są mega wygodne. A to znaczy, że nawet po
ośmiu godzinach w sandałach na koturnie nie trzeba smarować nóg żelami
przeciwbólowymi. Bez względu na to, co na ten temat sadzą faceci, tak samo jak
szpilki świetnie wyszczuplają łydki.
Długa sukienka
Co na to faceci:
- Dlaczego ładne, zgrabne kobiety zakładają na siebie taki
worek do ziemi?
- Zawsze się zastanawiam, dlaczego kobieta na własne
życzenie tak się pogrubia? I co tam ukrywa?
Moim zdaniem: Najczęściej niczego nie ukrywamy. Długie
sukienki są po prostu wygodne i naszym zdaniem bardzo kobiece - zwłaszcza
latem. Mają jeszcze jedną zaletę: mogą je nosić kobiety, które z jakiegoś
powodu nie lubią swoich nóg.
Okulary XXL
Co na to faceci:
- Wszystko jest lepsze niż dziewczyna, która myśli, że w
wielkich okularach wygląda jak gwiazda.
- Zawsze się zastanawiam, co jest nie tak z twarzą kobiety, która
tak bardzo chce ją ukryć.
- Dziewczyna w dużych okularach wygląda jak mucha.
Moim zdaniem: nie ma kobiety, która zakładając duże okulary
chce wyglądać jak owad. Jeśli już, to jak Audrey Hepburn. Faktycznie jednak
okulary w rozmiarze XXL kojarzą się głównie z celebrytkami typu Paris Hilton,
Lindsay Lohan czy Britney Spears, które najpierw zabiegają o popularność, a
potem kryją się przed fanami. Patrząc na te gwiazdy większość rozsądnie
myślących kobiet cieszy się, że nie ma takich problemów, jak one. Może
faktycznie lepiej założyć szkła mniejszych rozmiarów?
Kombinezon
Co na to faceci:
- Nieważne, jak atrakcyjna jest kobieta, kombinezon jest jak
śpiochy dziecka, które skrywają wielką pieluchę.
- Mam mieszane uczucia. Widziałem zdjęcia znanych kobiet w
kombinezonach i wyglądały świetnie, zwłaszcza jeśli miały krótkie spodenki. Z
drugiej strony każda zwyczajna kobieta wygląda w nich pokracznie i po prostu
grubo.
Moim zdaniem: W tym przypadku muszę się zgodzić. W
kombinezonie dobrze wygląda tylko jeden typ kobiet: te o figurze modelki jak
np. Aleksandra Szwed
Botki z odkrytym
palcami
Co na to faceci:
- Najbrzydsze buty świata.
- Co to w ogóle jest?
Moim zdaniem: są dwa rodzaje tego typu butów. Jedne to
kozaki z odkrytymi palcami, przy czym cholewka uszyta jest oczywiście z
lekkiego materiału, odpowiedniego na lato i cieplejsze dni. Zgadzam się, że te
buty wyglądają najczęściej brzydko, tanio i "bazarowo".
Drugi typ to botki z odkrytymi palcami. Ich cholewka jest
krótsza, zazwyczaj sięga do kostki i jeśli tylko kobieta ma szczupłe nogi, buty
nie są zbyt masywne i założy je do krótkiej sukienki, może wyglądać świetnie.
Sukienki i bluzki z
białej koronki
Co na to faceci:
- Niektóre kobiety starają się chyba wyglądać niewinnie i
dziewczęco, ale przypominają wielką serwetę z nocnego stolika mojej babci.
Moim zdaniem: Koronki wyglądają może trochę staroświecko,
ale to jeszcze nie powód, by ich nie nosić. Faktem jest, że jeśli dojrzała
kobieta założy prześwitującą sukienkę z białej koronki, może wyglądać nieco...
dziwnie. Ale nie dajmy się zwariować, koronki równie dobrze mogą być seksowne i
to nie tylko te będące elementem bielizny.
Neony
Co na to faceci:
- Wstyd mi, jeśli dziewczyna, z którą się umawiam, świeci
tak, że widać ją na drugim końcu klubu.
Moim zdaniem: zgadzam się. Neonowe kolory
wyglądają dobrze, ale tylko jako dodatek: bransoletka, naszyjnik, czasem
chusta, nawet buty, ale nic więcej. Neonowe sukienki, spódniczki czy spodnie są zarezerwowane
raczej dla nastolatek.
Znacie jeszcze jakieś modowe letnio-wiosenne wpadki? Piszcie! Może ktoś skorzysta z Waszych rad i komuś się to przyda. Zachęcam i zapraszam do pisania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz