Macierzyństwo Artystyczne
sobota, 28 lutego 2015
wtorek, 3 lutego 2015
Dzień Zakochanych tuż tuż ♥
środa, 28 stycznia 2015
piątek, 23 stycznia 2015
Na zajęciach w szkole robi się fajne rzeczy!
Moja starsza córka Nikolka przyniosła z zajęć szkolnych piękną dekorację. Zrobiła samodzielnie. Muszę przyznać, że całkiem ciekawie i z przejęciem tłumaczy jak to w szkole robili, z czego ja kompletnie nic nie rozumiem ;D W każdym razie potrzebna styropianowa kula, patyk od szaszłyków, kolorowe chusteczki, pędzelek do kleju, klej, lakier, wstążeczka i brokat.
Próbowałam podobną zrobić w domu , ale nie nadaje się do publikacji ;D Wylądowała w koszu. Brawa dla małej za zdolności! ♥
wtorek, 6 stycznia 2015
poniedziałek, 5 stycznia 2015
Karuzela nad łóżeczko
Oto lekka karuzela z pomponami dla Zuzanny. Moje trzytygodniowe maleństwo zaczyna się rozglądać. Przygotowaniem pomponików zajęła się Nikolka już kilka dni temu. Dziś wreszcie powstała całą karuzela! Zuzanna jest zachwycona!
Jak się karuzelką raz ruszy a najlepiej pokręci to "działa" dość długo. Poza tym jest lekka i przez to niemalże cały czas w ruchu dzięki podmuchom powietrza ;) Jak Wam sie podoba?
poniedziałek, 29 września 2014
Uszyte przez moją córkę
Szybko, w biegu wrzucam fotkę Misia uszytego przez moją córkę. Słodki prawda? Misio ma nawet swoją książeczkę i własne kredki.
niedziela, 28 września 2014
Wkłady chłonne do pieluszek wielorazowych - zrobione -Voila!
Jeżeli chcesz:
•aby Twoje dziecko rozwijało się zdrowo i harmonijnie
•aby jego skóra nie miała kontaktu ze szkodliwymi chemikaliami
•przeciwdziałać alergiom skórnym u Twojego dziecka
•podążać za najnowszymi trendami mody
•znaleźć dobre produkty w dobrej cenie
•dbać o ochronę środowiska
To zdecydowanie polecam używanie zarówno wkładów chłonnych jak i samych pieluszek wielorazowych.
Wkład do pieluch wielorazowych – bardzo chłonny, czterowarstwowy, z uchwytem ułatwiającym suszenie, skutecznie zatrzymuje wilgoć na miejscu, zapewnia 100 % higieny.
Wkłady pasują idealnie do moich pieluch formowanek a także innych kieszonek i otulaczy. Materiał 100 % bawełna zapewnia maksymalną chłonność. Wkłady chłonne do pieluch wielorazowych posiadają specjalny uchwyt by ułatwić ich suszenie. Na zdjęciach pokazuję w jaki sposób należy wkładać wkład chłonny w kieszonkę pieluszki wielorazowej. Wkłady bawełniane są zdecydowanie bardziej chłonne od tetrowych, nie odkształcają się podczas użytkowania, nie niszczą.
Wkłady są oczywiście wielokrotnego użytku. Można je prać w pralce w temperaturze 60 stopni.
sobota, 27 września 2014
Domowe sposoby na pozbycie się brzydkiego zapachu z mieszkania, czyszczenia sanitariatów, paneli podłogowych i fug
Aby czuć się komfortowo we własnym domu, konieczne jest
utrzymywanie w nim porządku, szczególnie kiedy mieszkają w nim koty.
Czasami nawet mimo gruntownego sprzątania, ciężko jest pozbyć się przykrej
woni. Postaram się w kilku słowach przytoczyć sprawdzone domowe sposoby na
pozbywanie się przykrej woni z naszych domów.
Nieprzyjemny zapach z kuwety
Do kuwety kładziemy folię spożywczą, tak by końce wystawały
poza kuwetę. Na nią wysypujemy dużo sody oczyszczonej i dopiero na tak
przygotowane dno sypiemy koci żwirek. Soda oczyszczona skutecznie pochłonie
zapachy, a folia będzie pomocna przy opróżnianiu kuwety. Łapiemy za jej
wystające brzegi i wszystko razem wyciągamy za jednym zamachem.
Nieprzyjemny zapach spalenizny
Można się jej pozbyć przez gotowanie na małym ogniu 5-cio
lub 10-cio procentowego roztworu octu. Nie wolno gotować go długo bez
przykrycia, aby z kolei jego zapach nie stał się nieprzyjemny.
Do ścierania powierzchni można użyć ciepłej wody z kilkoma
kroplami soku z cytryny bądź roztworu z octu i sody oczyszczonej. Do jego
przygotowania wystarczy na litr ciepłej wody wlać łyżkę octu i łyżeczkę sody.
Podobno dużą skuteczność w walce z okropnym zapachem
spalenizny jest podgrzewanie na patelni kilku ziaren świeżo palonej kawy, ale
tego nie próbowałam jeszcze ;)
Nieprzyjemny zapach kapusty, kalafiora
Starym sprawdzonym sposobem testowanym przez nasze babcie
jest dodanie do garnka z gotującym się bigosem czy do kapusty z grochem kawałka
czerstwego chleba. Może on być razowy i sprawdza się również w neutralizowaniu
woni wydzielanej podczas obróbki termicznej brukselek.
Kolejnym zachwalanym domowym sposobem pozbycia się przykrego
zapachu kapusty tym razem z naczyń jest dodanie do zmywania niewielkiej ilości
sody oczyszczonej. Jeśli trudno pozbyć się woni z garnków to podobnie jak w
przypadku spalenizny wykorzystuje się sodę oczyszczoną i sok z cytryny. Po
umyciu naczyń, zalewamy je zimną wodą z octem bądź sokiem z cytrynu i sodą
oczyszczoną, a następnie pozostawiamy na noc.
Nieprzyjemny zapach ryb
Jeszcze przed oporządzaniem ryb stosuje się profilaktyczne
metody. Należy przetrzeć deskę, nóż i naczynie czystą szmatką lub ręcznikiem
zwilżonym octem lub sokiem z cytryny. Po umyciu narzędzi kuchennych spłukuje
się je zimną wodą. Jeśli zapach nadal się na nich utrzymuje można zanurzyć
naczynia w osolonej wodzie.
Obrzydliwy dym papierosowy
Jedynym skutecznym sposobem pozbycia się szkodliwego dla
zdrowia dymu papierosowego jest zaprzestanie palenia . Mnie na szczęście ten
problem dziś nie dotyczy.
Powyższe domowe sposoby na pozbycie się brzydkiego zapachu z
mieszkania są równie skuteczne w pozbywaniu się niechcianej woni z lodówek,
zmywarek, piekarnika jak i blatów kuchennych, jeśli jednak chodzi o brzydki
zapach z butów stosuje się inne metody. Jeśli czyszczenie i pranie obuwia nie
przynosi rezultatów można wykorzystać działanie cytryny. Pokrojona w plastry
cytryna pozostawiona przez 2-3 dni na wkładkach pomoże pozbyć się nieprzyjemnej
woni. Dobrym sposobem jest też włożenie do butów woreczków z sodą oczyszczoną.
Można wprawdzie poprzestać na najprostszym rozwiązaniu jakim
jest stosowanie odświeżaczy powietrza w aerozolu, kadzideł bądź świec, jednak
samo maskowanie smrodu na dłuższą metę nie załatwi problemu, poza tym produkty
dostępne w sprzedaży nie należą z reguły do tanich inwestycji. Kiedy jednak
chcesz, by Twój dom zawsze witał Cię przyjemną, kuszącą wonią, postaw na świeże
lub doniczkowe kwiaty. Można też hodować na parapecie zioła i przyprawy albo
suszyć lawendę. Tanich i skutecznych rozwiązań jest więc wiele.
Czyszczenie sanitariatów
Kiedy nie mam nic pod ręką czyszczę sanitariaty proszkiem do prania ubrań. Sprawdza sie doskonale , wybiela i do tego zostawia ładny zapach.
Mycie paneli podłogowych
Kiedy ma się dwa koty w domu mycie paneli podłogowych normalnymi płynami do tego przeznaczonymi mija się z celem. Owszem ma to sens jedynie wtedy, kiedy myjemy podłogę dwa razy dziennie! Ale chyba nikt nie zwariował jeszcze aż tak bardzo, w każdym razie ja na pewno nie. By zminimalizować problem kocich kłębów kłaczków po kątach myję moje panele wodą z płynem zmiękczającym do płukania tkanin . Płyn musi być dobrej firmy. Działa antystatycznie, nie pozostawia smug i do tego ładnie pachnie, a jego unikalna technologia zapewnia długotrwałe działanie.
Czyszczenie fug
Fugi skutecznie można wyczyścić roztworem z sody oczyszczonej i octu. Papkę przygotowuje się z dwóch części wody, jednej części octu i jednej części sody. Zmieszane składniki w tych proporcjach tworzą wygodną w użyciu konsystencję. Papkę nakłada się na fugi i po kwadransie szoruje się spoiny między kafelkami. Następnie zmywa się całość wodą. Do czyszczenia fug należy używać szczotek miękkich lub o średniej twardości, tak, aby nie uszkodziły czyszczonej powierzchni. Można także użyć szczoteczki do zębów, szczotek do paznokci lub gąbek typu zmywak z czyścikiem oraz ściereczki. Po oczyszczeniu powierzchnię fug warto zabezpieczyć impregnatem.
Do zobaczenia!
czwartek, 25 września 2014
Formowanka z czerwoną wstążeczką dla noworodka
Wrzucam nowo uszytą formowankę z czerwoną wstążeczką. Dziś szyję poduszkę - pokażę Wam gotową a jutro wkłady do pieluch! A przynajmniej taki jest plan!
Mam też zamówienie z DaWandy! Dziewczyna chce nabyć pacynki Czerwonego Kapturka, a więc zamówiłam już potrzebny filc i jak tylko powstaną to Wam je przedstawię!
Do miłego!
Mam też zamówienie z DaWandy! Dziewczyna chce nabyć pacynki Czerwonego Kapturka, a więc zamówiłam już potrzebny filc i jak tylko powstaną to Wam je przedstawię!
Do miłego!
wtorek, 16 września 2014
Kółko krawieckie
Od jutra zaczynamy chodzić na kółko krawieckie. Tzn. nie my tylko Nikolka. Może to początek całkiem fajnej przygody. Nikola bardzo lubi szyć. Często siedzi ze mną i podbiera mi materiały. Nawet zaczęłam zamawiać materiał z nawiązka, by móc jej podrzucać kawałki bez straty dla swoich projektów. Poniżej Nikola z własnoręcznie uszytą torebką. Komentarz mile widziany ;)
poniedziałek, 15 września 2014
Jak pić wodę?
Woda.. wszystkim nam znana, a czy na pewno doceniana
JAK PIC WODĘ W CIĄGU DNIA!!!
1. Naukowcy proponują pic 4 małe szklanki wody na czczo..
2. Następnie umyj zęby, ale nic nie jedz przez następne 40 minut..
3. Po 40-45 min zjedz śniadanie
4. Nie pij zimnej wody do posiłków!! Lepiej jest wypić ciepłą zielona herbatę
5. 15 min po posiłku już nie pij nic!! I tak przez następne dwie godziny
6. Wodę pijemy pomiędzy posiłkami ..
WODA pomaga w walce z:
- nadciśnieniem,
- problemami trawiennymi/gastrycznymi
- cukrzycą,
- nowotworami
- nadwagą
Warto pokochać wodę!!!
NIE MA ŚRODKÓW UBOCZNYCH nie masz zatem nic do stracenia ..
Na zdrowie !
czwartek, 11 września 2014
Detox - naturalne oczyszczanie organizmu
Metod na naturalne oczyszczanie organizmu jest całe mnóstwo. Poniżej te najbardziej popularne i skuteczne:
1. Otręby
Otręby, a w szczególności otręby pszenne swe dobroczynne działanie zawdzięczają zawartemu w nich nierozpuszczalnemu błonnikowi. Ponieważ błonnik ten nie ulega strawieniu, przemieszczając się wzdłuż przewodu pokarmowego, zbiera i jednocześnie oczyszcza jelita z niestrawionych resztek żywności. Jeśli więc chcemy oczyścić organizm, poranna owsianka powinna na stałe wejść nam w nawyk żywieniowy.
2. Woda z cytryną
Szklanka wody z cytryną wypita na czczo to chyba najprostszy sposób, aby pomóc organizmowi w usunięciu szkodliwych toksyn, oczyszcza organizm z nierozpuszczalnych soli i tłuszczów.Co więcej, zamianę porannej kawy na szklankę wody z sokiem z cytryny rekomendują nie tylko dietetycy, ale również kardiolodzy, dermatolodzy i urolodzy. Wszystko dzięki cudownym właściwościom cytryny, która nie tylko oczyszcza, ale również równoważy pH, wzmacnia system odpornościowy i pomaga zachować skórze zdrowy wygląd. Sok z cytryny jest bogaty w witaminę C, mikroelementy i hormony.
3. Ocet jabłkowy
O korzystnym wpływie octu jabłkowego na nasze zdrowie wiadomo już od dawna. Ocet dostarcza organizmowi wiele witamin, minerałów i kwasów organicznych. Ponadto, zawarte w nim pektyny przyspieszają nie tylko usuwanie toksyn z organizmu, ale również metabolizm. Wniosek jest prosty. Jeśli zdrowie jest dla Ciebie ważne, dodawaj ocet jabłkowy do sałatek i dressingów. lub wypijaj codziennie po łyżeczce na czczo. Nawiasem mówiąc ten ostatni to sposób mojej teściowej ;)
4. Suplementy diety
Dobrym sposobem by oczyścić nasz organizm jest wybór naturalnego suplementu diety. Polecam Saluran z algami z linii Vitana. Ten suplement ma właściwości oczyszczające dzięki wyjątkowej kompozycji ziół. Aby zmaksymalizować działanie, zawiera chlorellę. Ta zielona alga efektywnie odtruwa organizm, skutecznie usuwając z niego toksyny. Dodatkowo uszczelnia ona ścianki jelit, co zapobiega wtórnemu przenikaniu toksyn do organizmu. A dzieje się tak często w trakcie kuracji odchudzających i oczyszczających. Saluran zawiera również kompozycję innych ziół znanych ze zdolności do usuwania z organizmu nadmiaru płynów i zalegających w tkankach toksyn. Dzięki nim działa moczopędnie, usuwając wraz z wodą nadmiar szkodliwych produktów przemiany materii, zapobiega obrzękom, odtruwa wątrobę, oczyszcza organizm z toksyn. Kuracja preparatem doskonale wpływa na utrzymanie odpowiedniej wagi, poprawę stanu skóry i włosów oraz ogólną kondycję organizmu. Ponadto uszczelnia ścianki jelit, co zapobiega wtórnemu przenikaniu toksyn do organizmu.
Saluran z algami zawiera: sproszkowaną chlorellę, ekstrakt z korzenia mniszka lekarskiego, ekstrakt z ziela skrzypu, ekstrakt z korzenia pokrzywy i magnez. Nie zaleca się stosowania dzieciom, kobietom w ciąży i w czasie karmienia piersią.
5. Dieta oczyszczająca
Kuracja polega na jedzeniu przez kilka lub kilkanaście dni tylko gotowanych albo surowych warzyw i owoców. Wskazane jest również picie dużej ilości wody, herbatek oczyszczających oraz naturalnych soków. Taka dieta zmusza organizm do korzystania z własnych zapasów, przyczynia się do wydalania zbędnej wody oraz usuwa chore komórki i ogniska zapalne.
I na koniec:
MOJA ULUBIONA KURACJA
Podczas tej kuracji należy pić sok z cytryny przez 10 dni. Pierwszego dnia pijemy sok z jednej cytryny. Do 5-tego dnia zwiększamy spożywanie o jedną cytrynę dziennie, a od 6-tego do 10-tego dnia zmniejszamy o jedną cytrynę. W sumie przez te 10 dni wypijamy 30 cytryn.
Dzień 1,10 - jedna cytryna
Dzień 2,9 - dwie cytryny
Dzień 3,8 - trzy cytryny
Dzień 4,7 - cztery cytryny
Dzień 5,6 - pięć cytryn
Cytrynę wycisnąć, pic bez dodatku cukry, można rozcieńczyć wodą lub dodać łyżeczkę miodu. Wyciśniętych połówek nie wyrzucamy! W skórce cytryny są cenne fitocydy i olejki eteryczne, które działają korzystnie na pracę serca, układu krwionośnego i mózgu. Wyciśnięte połówki cytryn należy drobno pokroić, przełożyć do słoika, zalać miodem lub posypać cukrem i wstawic do lodówki. Po 10 godzinach otrzymamy esencję, którą można pic zamiast herbaty lub kawy dodając wody mineralnej wg upodobania.
SMACZNEGO!
wtorek, 9 września 2014
Pieluszki formowanki
Na szybko wrzucam kilka fotek mojej pieluszki formowanki. Napiszcie jak Wam się podoba? Post o tym jak powstała napiszę później, obiecuję (chroniczny brak czasu ) ;D
Poniżej projekty następnych kolorów:
niedziela, 7 września 2014
Angina w ciąży
Przeziębienie, a może nawet i angina... Czuje się fatalnie ;( Skąd to przyszło - nie mam pojęcia. Może córka ze szkoły przyniosła - sama ma katar (choć na szczęście ma tylko w miarę znośny katar), może złapałam od kogoś w sklepie, na spacerze lub po prostu od innej temperatury w sypialni. Na czas remontu nie śpimy w domu - mamy nocleg u teściów. Teściowie akurat w Zakopanem, więc nikt nikomu nie przeszkadza. A propos - mają 39 rocznicę ślubu, więc wyfrunęli z gniazda na wycieczkę do Drezna i Zakopanego ;) i super! należy im się wypoczynek!
Wracając do tematu - kicham, drapie mnie w gardle, jestem osłabiona, ale gorączki nie mam! Czy mam się martwić, że organizm nie walczy?
Głównym symptomem anginy jest ból gardła, przekrwienie i powiększenie migdałków podniebiennych. Jednak dolegliwości tej mogą towarzyszyć takie objawy, jak:
- gorączka,
- kaszel,
- ból głowy,
- zmęczenie,
- ból uszu i szyi,
- białe naloty wypełnione ropą na migdałkach,
- spuchnięte węzły chłonne szyi
- trudność w otwieraniu ust
- "żyletki" w gardle
Ze wszystkich objawów nie mam gorączki i nalotów na języku, więc to może nie angina. A już na pewno nie mam poniższych objawów, ponoć równie typowych dla tego schorzenia:
- wymioty,
- zaparcia,
- „włochaty” język
Choć symptomy choroby mogą być różne w zależności od tego, czy zakażenie wywołane zostało wirusem, czy bakterią to myślę, że to jednak coś mniej drastycznego. Jeżeli angina jest wynikiem infekcji wirusowej (np. wirusem grypy), chory może doświadczyć objawów charakterystycznych dla grypy, czyli kataru i bólu różnych części ciała. Dodatkowe objawy związane są z rodzajem drobnoustroju. I myślę, że właśnie to mnie dopadło, w dość łagodnej formie:
Angina Wirusowa
Ratunku!
Jak leczyć anginę w ciąży?
Jak w przypadku wszystkich chorób, najskuteczniejszym sposobem na wyleczenie jest odpoczynek. Wszyscy, którzy mnie znają wiedzą, że nie wyleżę w łóżku! Tym bardziej teraz - w ostatni dzień remontu. Jednak oprócz leżenia w łóżku mogę też:
- Dużo jeść i pić. Przełykanie sprawia mi ból, ale nie odpuszczam posiłków, ponieważ głód i odwodnienie sprzyjają rozwojowi innych objawów chorobowych, takich jak bóle głowy i zmęczenie. Dziś na śniadanie zjadłyśmy z córką pyszną kukurydzę na kolbie gotowaną na parze! Mniam! Polecam wszystkim!
- Przyjmować leki. Angina spowodowana wirusem powinna zostać zwalczona przez układ odpornościowy a leczenie przyspieza ten proces i łagodzi objawy. W przypadku anginy wirusowej muszą mi wystarczyć leki bezpieczne dla płodu. Wspomagająco stosuje się leki przeciwbólowe. Pamiętam, że niektóre leki mogą wnikać przez łożysko, dlatego przed użyciem dokładnie czytam informacje zamieszczone na opakowaniu leku albo rozmawiam z lekarzem lub farmaceutą w aptece.
- Pamiętajmy! Kobieta w ciąży nie powinna przyjmować ibuprofenu, a paracetamol można zażywać jedynie według wskazań lekarza.
Obecnie biorę:
Prenatal
Rutinoscorbin
Aspargin - wg zaleceń lekarza tylko do jutra
Oscillococcinum
Mucofluid ( lek wydawany na receptę)
ISLA - na ból gardła
Mucofluid ( lek wydawany na receptę)
ISLA - na ból gardła
Do zobaczenia! Uważajcie na siebie!
piątek, 5 września 2014
Malujemy, odświeżamy, testujemy
Od wczoraj u nas wielkie malowanie domu. Odświeżanie ścian, sufitów, pokoików dzieci.... Wkrótce post i o tym. Na chwilę nic nie mogę szyć ani tworzyć. (Choć w kąciku powstaje nowy kotek dekoracyjny, a właściwie jego projekt ..., ale o tym też później) do zobaczenia!
środa, 3 września 2014
Mam swój butik na DaWanda.com !
Mam wspaniałą nowinę! Na DaWanda.com ruszył nareszcie Mój Butik, do którego SERDECZNIE ZAPRASZAM! Długo czekałam na aktywację. Wstawiłam pierwsze cztery projekty i po dwóch miesiącach czekania (nie wiem na co) w ciszy, postanowiłam się upomnieć o aktywację na forum. Zadziałało! Szybciutko aktywowali mój sklep - szkoda, że nie wpadłam na to wcześniej... Lajkujcie, śledźcie, UDOSTĘPNIAJCIE ten link innym! Z góry Dziękuję za każdy gest z Waszej strony ;D
W końcu postanowiłam na poważnie zająć się szyciem pieluszek wielorazowych i akcesoriów związanych z naturalną higieną niemowląt i ich Mam. Ponadto już wkrótce w mojej ofercie będzie można znaleźć dekoracje dla domu mojego projektu jak również ręcznie wykonaną biżuterię dla siebie i dziecka.
Jestem miłośnikiem dzieł tworzonych ręcznie, dlatego każda rzecz w moim sklepie jest i będzie niepowtarzalna, wykonana z pasją i zaangażowaniem. Dotyczy to przede wszystkim dekoracji i biżuterii. Pieluszki wielorazowe oraz akcesoria dla niemowląt są tworzone na podstawie moich doświadczeń jako mamy. Jestem początkującym EkoRodzicem i zachęcam każdą Mamę i każdego Tatę do tego by nim być!
Już wkrótce w moim butiku będzie szeroki wybór pieluszek wielorazowych i akcesoriów, tak by zaspokoić upodobania każdego EkoRodzica a przede wszystkim dzieci, szczególnie tych najmłodszych, jak również dekoracje dla domu i biżuterię mojego autorstwa. Zapraszam do obserwacji mojego butiku już dziś.
Moje produkty powstają zawsze z bezpiecznych i najwyższej jakości materiałów. Dbam o każdy szczegół moich rękodzieł. Raz jeszcze zapraszam do zajrzenia!
poniedziałek, 1 września 2014
Nowy Rok Szkolny!
Nowy Rok Szkolny!
Czas rozpocząć nowy rok szkolny. Rośnie nam Niki jak na drożdżach. Nie wiem jak to się stało, że ten mały szkrab, który niedawno na baczność pod stół wchodził, dziś rozpoczął przygodę w drugiej klasie szkoły podstawowej. Jacy jesteśmy z niej dumni! Dzielnie wstała dziś przed wszystkimi i postawiła cały dom na nogi, bo DZIŚ ona idzie nareszcie do szkoły! Do swoich koleżanek, do swojej Pani, do swojej ławki! Dla niewtajemniczonych - mam na myśli nasza córkę Nikolę (zdjęcie obok) - która zachwyca nas ostatnio pełnymi zdaniami i logicznymi pytaniami o środowisko i życie społeczne... Tak,tak - nasze dziecko pyta o wszystko ze szczegółami, a my dorośli pocimy się by wyjaśnić dziecku najbardziej skomplikowane zależności życia społecznego w jak najbardziej zrozumiały sposób. Ale czy to nam wychodzi? Czas pokaże!
W klasie małe zmiany, miedzy innymi zawitał w szeregach naszej klasy Nowy Kolega. Zapewne był bardzo zdenerwowany. Pojawił się sam wśród dzieci, które już dobrze się znają. Nie będzie mu łatwo przez pierwsze dni, ale wierzę, że nasze dzieciaki szybko się z nim zaprzyjaźnią. Pewnie nawet nie zauważą kiedy będą go traktować jakby był z nimi od zawsze! Ach, te dzieci tak szybko dorastają. Wszystkie dzieci z klasy pięknie wyrosły przez lato. Niektóre nie do poznania. Nasza klasa to wesoła gromadka. Będą sie świetnie bawić. A nasza Pani! Jak pięknie dziś wyglądała! W białej sukience jak perła świeciła na tle innych pań. Niestety zdjęcia nie mam - mój mąż zaniedbał sprawę. Wierzcie mi, że po wakacjach serdecznie było nam ją znów zobaczyć, tym bardziej, że oboje z mężem bardzo sobie cenimy jej zaangażowanie i pracę z klasą. Do tego przesympatyczna i miła - w tym miejscu ślę pozdrowienia dla Wychowawcy naszej klasy - Pani Natalii Sokołowskiej. Niech ten Rok Szkolny będzie po prostu fajny! A co!
środa, 20 sierpnia 2014
Pieluszki wielorazowe - początek
Zaczynam nareszcie na poważnie szyć pieluszki. Zamówiłam potrzebne materiały. Tkaninę PUL, mikropolar, polar, flanelkę, tetrę, atłasowe tasiemki, gumki, rzepy, nici, nowe nożyczki i szpilki, ponieważ mój zasób szpileczek był raczej skromny. Kupiłam też po jednej pieluszce jednorazowej w kilku rozmiarach. Zrobiłam projekty moich pieluch, otulaczy, wkładów i prefoldów. Wiem też jakich kolorów i materiałów będę używać do szycia. Jest bosko!
W realizacji planów pomaga mi rodzina - bez ich pomocy długo by to jeszcze potrwało. Kupiłam (właściwie dopiero zamówiłam ) wymarzony fantastyczny biały PUL. Mam nadzieję, że do piątku do mnie dotrze. Uwielbiam biel! Jakoś mnie nie kręcą kolorowe drukowane aplikacje na pieluszkach. Biel - to jest to co przyniesie mi uczucie komforty, wręcz luksusu posiadania fantastycznie i nieskazitelnie białych pieluch wielorazowych. Zdradzę, że moje pieluszki nie będą tak do końca pozbawione dziecięcych kolorków. O nie! Mają też dotrzeć kolorowe wstążki, nici i rzepy. Zaprojektowałam pieluszki wg swoich upodobań. Będą to pieluszki inne niż wszystkie, jakie do tej pory udało mi się zobaczyć. W końcu to pieluszki dla naszej Zuzi ;) Trzymajcie kciuki i dajcie mi proszę trochę czasu i już niedługo pokażę Wam moje pierwsze prace.
Do zobaczenia!
W realizacji planów pomaga mi rodzina - bez ich pomocy długo by to jeszcze potrwało. Kupiłam (właściwie dopiero zamówiłam ) wymarzony fantastyczny biały PUL. Mam nadzieję, że do piątku do mnie dotrze. Uwielbiam biel! Jakoś mnie nie kręcą kolorowe drukowane aplikacje na pieluszkach. Biel - to jest to co przyniesie mi uczucie komforty, wręcz luksusu posiadania fantastycznie i nieskazitelnie białych pieluch wielorazowych. Zdradzę, że moje pieluszki nie będą tak do końca pozbawione dziecięcych kolorków. O nie! Mają też dotrzeć kolorowe wstążki, nici i rzepy. Zaprojektowałam pieluszki wg swoich upodobań. Będą to pieluszki inne niż wszystkie, jakie do tej pory udało mi się zobaczyć. W końcu to pieluszki dla naszej Zuzi ;) Trzymajcie kciuki i dajcie mi proszę trochę czasu i już niedługo pokażę Wam moje pierwsze prace.
Do zobaczenia!
wtorek, 19 sierpnia 2014
niedziela, 17 sierpnia 2014
Nasze ostatnie prace artystyczne
Nikola przy pracy:
Uczymy się tabliczki mnożenia:
Zabawa artystyczna w supermarkecie:
Moje nowe LOGO:
POZDRAWIAMY!
Spuchnięte nogi w ciąży
Obrzęki nóg w ciąży to zjawisko zupełnie normalne - na opuchnięte nogi skarży się prawie trzy czwarte kobiet w ciąży.
Co pomoże zlikwidować lub przynajmniej zmniejszyć obrzęki nóg w ciąży?
- Ogranicz spożycie soli zawartej w pokarmach. Unikaj pustych kalorii i fast-foodów.
- Nie noś żadnych obcisłych ubrań, zrezygnuj z pasków, pończoch, podkolanówek czy skarpet z ciasnym ściągaczem.
- Noś wygodne, przewiewne buty na niskim obcasie (2–3 cm).
- Staraj się jak najmniej stać, a jeśli już musisz przebywać długo w pozycji stojącej, nie stój w bezruchu: maszeruj w miejscu, przenoś ciężar ciała z palców na pięty i odwrotnie.
- Nie zakładaj nogi na nogę – to bardzo utrudnia cyrkulację krwi. Siedząc długo przy biurku, stawiaj stopy na podnóżku.
- Jak najczęściej unoś stopy w górę: opieraj nogi na podwyższeniu, kiedy siedzisz albo leżysz.
- Staraj się wypoczywać i spać na lewym boku, by ułatwić przepływ krwi z dolnych partii ciała w kierunku serca.
- Pij przynajmniej 8 szklanek niegazowanej wody mineralnej dziennie - wbrew pozorom zapobiegniesz w ten sposób gromadzeniu się nadmiaru wody w tkankach.
- Bądź aktywna fizycznie. Wybieraj takie formy ruchu jak spacery, pływanie, jazda na rowerze stacjonarnym, gimnastyka w wodzie.
Skąd się biorą obrzęki?
Odkąd zaszłam w ciążę, w moich tkankach gromadzi się nadmiar płynów - organizm zatrzymuje wodę na wypadek, gdyby podczas porodu doszło do nagłej utraty dużej ilości krwi i konieczne było uzupełnienie płynów ustrojowych. To jednak nie wszystko: nie bez znaczenia jest też zwiększona nawet o 2,5 litra objętość krwi w moich żyłach, której odpływ z dolnych części ciała może dodatkowo zostać zaburzony przez ucisk macicy na żyły biodrowe. W efekcie krew zatrzymuje się, powodując obrzęki. Co jeszcze sprawia, że opuchlizna jest większa i bardziej dokuczliwa?
- Długie pozostawanie w pozycji stojącej lub siedzącej - sprawne krążenie krwi staje się jeszcze trudniejsze.
- Wysoka temperatura - bardziej cierpią te kobiety, których ostatnie miesiące i tygodnie ciąży przypadają na miesiące letnie.
- Zbyt szybkie bądź nadmierne przybieranie na wadze.
- Ciąża mnoga.
Kiedy obrzęki są niebezpieczne?
Męczą cię nienaturalnie duże obrzęki pojawiające się w nietypowych miejscach? Uważaj, to może być objaw poważnej w skutkach komplikacji - tzw. zatrucia ciążowego, czyli gestozy, której towarzyszy także nadciśnienie oraz białkomocz. Nieleczone zatrucie z kolei prowadzi do tzw. stanu przedrzucawkowego i rzucawki, zwiększa też ryzyko porodu przedwczesnego, odklejenia się łożyska i zaburzeń rozwoju dziecka. Zgłoś się do lekarza, gdy tylko zauważysz niepokojące symptomy:
- Wyjątkowo duże i gwałtowne puchnięcie nóg, kostek i dłoni
- Obrzęki na twarzy i wokół oczu
- Nierównomierna opuchlizna obejmująca tylko jedną stronę ciała
- Ból pojawiający się w okolicach obrzękniętych miejsc
- Nudności i wymioty
- Silny ból głowy
- Ból w nadbrzuszu
- Zaburzenia widzenia
- Pamiętaj, że jeżeli przed ciążą cierpiałaś na nadciśnienie tętnicze, chorujesz na cukrzycę albo miałaś problemy z nerkami, to ryzyko rozwinięcia się zatrucia ciążowego jest u ciebie wyższe. Częściej z chorobą zmagają się też kobiety w pierwszej ciąży oraz w ciąży mnogiej.
Uważaj!
Niekiedy zdarza się, że ciężarnej kobiecie trudno zauważyć obrzęk nóg lub innych części ciała. O tzw. obrzękach ukrytych mówi się, gdy nadmiar płynów rozkłada się równomiernie w tkance podskórnej, nie tworząc opuchlizny w jednym tylko miejscu, ale na dużej powierzchni ciała. Podejrzewasz, że to właśnie cię spotkało? Wykonaj prosty test: naciśnij palcem skórę podudzia i obserwuj, jak szybko zniknie powstałe wgłębienie. Jeśli po kilku sekundach wciąż jest widoczne, prawdopodobnie powiększony obwód ud i łydek to wcale nie ciążowe kilogramy, ale obrzęk.
Niekiedy zdarza się, że ciężarnej kobiecie trudno zauważyć obrzęk nóg lub innych części ciała. O tzw. obrzękach ukrytych mówi się, gdy nadmiar płynów rozkłada się równomiernie w tkance podskórnej, nie tworząc opuchlizny w jednym tylko miejscu, ale na dużej powierzchni ciała. Podejrzewasz, że to właśnie cię spotkało? Wykonaj prosty test: naciśnij palcem skórę podudzia i obserwuj, jak szybko zniknie powstałe wgłębienie. Jeśli po kilku sekundach wciąż jest widoczne, prawdopodobnie powiększony obwód ud i łydek to wcale nie ciążowe kilogramy, ale obrzęk.
poniedziałek, 11 sierpnia 2014
Noc spadających gwiazd 2014 - Perseidy
W nocy z 12 na 13 sierpnia będzie można zobaczyć nawet kilkaset spadających gwiazd na godzinę.
W nocy z 12 na 13 sierpnia 2014 r. przypada tegoroczne maksimum Perseidów. To jeden z najbardziej znanych rojów meteorów. Można ich wtedy zobaczyć nawet ok. 100 na godzinę. Prawdę mówiąc meteory z tego roju można oglądać już od kilku tygodni i będą one widoczne jeszcze przez kolejne noce po wspomnianym maksimum. Wiadomo jednak, że magiczna noc z 12/13 co roku przyciąga rzesze fanów żądnych niezwykłego spektaklu na niebie.
Perseidy to jeden z najaktywniejszych rojów meteorów. Są pozostałością po komecie Swift-Tuttle. Orbita perseidów między 17 lipca a 24 sierpnia rokrocznie przecina orbitę ziemi, a meteory spalają się w atmosferze tworząc spektakl, który potocznie nazywany jest spadającymi gwiazdami. Największa aktywność zjawiska przypada między 12 a 14 sierpnia. Nazwa roju bierze się od gwiazdozbioru Perseusza, w którym, podczas najwyższej aktywności, rój ma swój radiant, czyli miejsce, z którego meteory pozornie „wylatują”.
Jak obserwować Perseidy?
Oczywiście nie używamy żadnych przyrządów optycznych. Nieuzbrojone oko wystarczy w zupełności. Najlepszym miejscem będzie otwarty teren z dala od miasta bez przeszkód zasłaniających nam widok nieba. Im dalej od sztucznych świateł, tym lepiej. Wystarczy więc, że będziemy patrzeć w kierunku północnym lub wschodnim, obejmując wzrokiem obszar od okolic zenitu prawie po horyzont. Księżyc w miarę postępu nocy będzie „uciekał” ze wschodu na południe, a potem na zachód. Świetny poradnik na temat tego, jak obserwować Perseidy można znaleźć tutaj.
Nie przegap!
sobota, 9 sierpnia 2014
Kąpiel w ciąży
Pachnąca kąpiel to doskonały sposób relaksu dla przyszłych mam. Odprężające działanie wody, która rozluźnia mięśnie i odciąża przemęczone stawy i kręgosłup, jest nieocenione w okresie ciąży. Pod specjalną opieką powinny być ciężarne w pierwszym trymestrze ciąży oraz te w ciąży zagrożonej. Ostatecznie należy pamiętać, że to co jest przyjemne dla nas, nie zawsze jest dobre dla naszego maluszka.
W okresie ciąży nie zaleca się długiego leżenia w gorącej wannie, wręcz zakazuje. Kąpiel w gorącej wodzie rozszerza naczynia krwionośne, a to może zaowocować krwotokiem lub zasłabnięciem, wysoka temperatura wpływa też negatywnie na rozwój układu nerwowego u dziecka. Dlatego przygotowując relaksująca kąpiel dopilnujmy, żeby woda nie była cieplejsza niż 37°C.
Jedno jest też pewne, z ulubionymi silnymi biczami wodnymi musimy się pożegnać ponieważ, zbyt silny strumień wody może wywołać przedwczesne skurcze porodowe.
Na szczęście pozostaje nam hydromasaż. Jednak i w tym przypadku musimy się pilnować. Zabiegi hydromasażu są kategorycznie zabronione w pierwszym trymestrze i w ostatnim miesiącu ciąży, ponieważ bąbelkowy masaż może pobudzić macicę do przedwczesnych skurczów. Mamy w ciążach zagrożonych lub z komplikacjami nie powinny korzystać ani z hydromasażu, ani z jacuzzi.
W drugim trymestrze u mam, cierpiących z powodu bólu krzyża i opuchniętych kostek, hydromasaż jest wręcz wskazany. Bąbelki powietrza delikatnie masujące obolałe plecy i nogi, poprawiają krążenie, likwidują opuchliznę nóg i relaksują obolały krzyż.
Kosmetyki
W okresie ciąży powinnyśmy uważać na wszystko z czym styka się nasza skóra, szczególnie na kosmetyki. Niektóre chemiczne składniki kosmetyków mogą negatywnie wpływać na naszą skórę, a także na naszego, nienarodzonego jeszcze, maleństwa. Dlatego używajmy kosmetyków delikatnych, najlepiej naturalnego pochodzenia.
Zamiast płynu do kąpieli najlepiej używać naturalnych olejków np. olejku z ziaren pszenicy, który działa nawilżająco i zapobiega powstawaniu rozstępów. Podczas kąpieli możemy też przeprowadzić peeling, pod warunkiem, że nie będzie to peeling chemiczny lub na bazie kwasów owocowych.
OLEJEK Z ZIAREN PSZENICY
Olejek z ziaren pszenicy ze względu na dużą zawartość witamin A, B, D i E wygładza, chroni i nawilża skórę odwodnioną i podrażnioną. Idealny olejek do pielęgnacji paznokci.
Najlepiej sprawdza się przy pielęgnacji cery dojrzałej, starzejącej się i zniszczonej.
Olejek z kiełków pszenicy zawiera dużą ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych i naturalnych substancji neutralizujących działanie wolnych rodników. Ponadto zawiera substancje proestrogenne, które przyspieszają odbudowę zniszczonego naskórka.
Działa przeciwstarzeniowo, przeciwzapalnie, regenerująco, nawilża, uelastycznia skórę, łagodzi podrażnienia.
Poprawia ogólny wygląd skóry. Nadaje skórze gładkość i miękkość. Działa nie tylko na powierzchni skóry, ale również łatwo przenika do naskórka. Regeneruje wnętrze włosów, odtwarza naturalną osłonkę i wygładza ich powierzchnie. Chroni przed nadmierną utratą wody oraz promieniowaniem UV.
Znajduje szerokie zastosowanie w produkcji mydła, balsamów do opalania, szamponów, odżywek.
ZALECANY: - do pielęgnacji skóry dojrzałej, starzejącej się i zniszczonej,
- do masażu leczniczego i kosmetycznego,
- do likwidacji zmarszczek na szyi, twarzy oraz wokół oczu,
- do pielęgnacji zrogowaciałej skóry,
- do pielęgnacji suchych, przesuszonych ust,
- do leczenia oparzeń słonecznych oraz domowych,
- idealny do wysuszonej i łuszczącej się skóry,
- do stosowania podczas ciąży w mieszaninie z innym olejem roślinnym (np. jojoba), co zapobiega powstawaniu rozstępów,
- do pielęgnacji suchych, łamliwych włosów,
- do redukcji cellulitu (masaż antycellulitowy)
Cena: 35,00 PLN / 60 ml
Wracając do tematu. Podczas kąpielowych zabiegów pielęgnacyjnych, należy bardzo uważać na brzuszek. Lepiej zrezygnować z energicznego szorowania i masowania powłoki brzusznej, na rzecz delikatnego mycia i masowania a także letnich natrysków ze słuchawki. To sama przyjemność.
Kąpiel to doskonały relaks dla przyszłych mam, jednak trzeba korzystać z niej rozsądnie, żeby, przez przypadek, nie zaszkodzić dziecku.
Jeżeli macie jakiekolwiek wątpliwości, czy to, co robimy w wannie jest na pewno bezpieczne, skonsultujcie się ze swoim lekarzem. Lepiej nie ryzykować.
Przyjemnej kąpieli ;)
piątek, 1 sierpnia 2014
Pranie pieluch – ile to tak naprawdę kosztuje?
Nie wszystkie mamy wierzą, że koszt zakupu pieluch
wielorazowych jest niższy niż jednorazówek, bo przecież pranie też kosztuje.
Właśnie. Ile więc kosztuje pranie pieluch?
Przeciętna pralka o ładowności 6 – 10 kg zużywa średnio
45 litrów wody i 1 kWh prądu przy jednym cyklu prania. Do średniego bębna bez
problemu zmieści się około 24-30 pieluch, czyli początkowo to ilość z dwóch
dni. Do prania potrzeba jeszcze proszku oraz środka sanityzującego lub olejku
lawendowego czy z drzewa herbacianego do odkażenia. Czyli zakładając, że
pieluszki pierzemy co drugi dzień, wychodzi nam średnio 15 prań pieluch w
miesiącu.
Zużycie wody: 15 x 45 l = 675 l (1 m3 woda + ścieki to
ok. 8 zł, w zależności od gminy)
Energia elektryczna: 15 x 1 kWh = 15 kWh (1 kWh to koszt
około 0,50 zł)
Proszek, np. Biały Jeleń 1,9 kg (cena ok. 18 zł),
wystarcza wg producenta na 14 prań, jednak do prania pieluch używamy nie więcej
niż 1/3 – 1/2 zalecanej ilości, żeby ich nie zatłuścić. Czyli jeden proszek to
nawet 42 prania!
Koszt olejku to ok. 6 zł – wystarczy kilka kropel do
prania, więc buteleczka 7-10 ml bez problemu posłuży przez miesiąc albo i dłużej.
PODSUMOWANIE:
Woda: 5,40 zł
Energia elektryczna: 7,50 zł
Proszek: 9 zł
Olejek: 6,00 zł
Razem miesięczny koszt prania to jedynie 27,90 zł! I to
tylko przez pierwszy okres życia maleństwa. Później ilość używanych pieluszek
się zmniejsza. Przypominam, że przy dziecku osiemnastomiesięcznym ich ilość
spada do 5 szt. na dobę. Pierzemy wtedy pieluchy raz na 5-6 dni, czyli około 6
razy w miesiącu.
Noworodek – 12 pieluch dziennie – 27,90 zł * 6 (miesięcy)
= 167,40 zł
Starsze niemowlę – 8 pieluch dziennie - 18,60 zł * 12 (miesięcy) = 223,20 zł
Dziecko odpieluszkowywane – 5 pieluch dziennie – 11.60 *
12 (miesięcy) = 139,20 zł
Noworodek – 12 pieluch dziennie – 27,90 zł * 6 (miesięcy)
= 167,40 zł
Starsze niemowlę – 8 pieluch dziennie - 18,60 zł * 12 (miesięcy) = 223,20 zł
Dziecko odpieluszkowywane – 5 pieluch dziennie – 11.60 *
12 (miesięcy) = 139,20 zł
Łącznie przez cały okres pieluszkowania (liczę tu z nawiązką, bo aż 30 miesięcy!) pranie
będzie Cię kosztować około : 529,80 zł czyli średnio 17,66 zł/miesięcznie. Jak
dla mnie pieluszkowanie wielorazówkami jest nadal dużo tańsze od jednorazówek.
Ile pieluch?
Oblicz ile pieluch wielorazowych potrzebujesz dla Twojego dziecka?
Trochę to zależy na jaki rodzaj pieluszek się zdecydujesz. Nie zaszkodzi spróbować to, ile ich musisz mieć, podliczyć. Początkowo niemowlę zużywa, około 10 - 12 pieluszek na dobę,
ale już osiemnastomiesięczny bobas zużywa ich około 4 - 5 na dobę. Najczęściej
zadawanym pytaniem jest: Ile ja ich potrzebuję? Jak to wyliczyć?
KROK 1
Obliczamy ilość dni, po upłynięciu, których chcemy prać
pieluchy.
KROK 2
Dodajemy 1 dzień na schnięcie (2 dni w przypadku pieluch typu
AIO, które schną dłużej).
KROK 3
Otrzymaną liczbę mnożymy przez ilość pieluch zużywanych na
dobę (zazwyczaj pomiędzy 4 a 12).
Przykład 1:
Mama Zuzanny ustaliła, że będzie prała pieluchy wielorazowe
co 2 dni, posiada typ: "kieszonki" i "formowane", więc czas
ich schnięcia to 1 dzień. Średnio na dobę Zuzia zużywa 10 pieluszek
wielorazowych. Po obliczeniach wychodzi nam:
(2+1) x 10= 30 pieluszek
Przykład 2:
Tata Piotrusia chce prać pieluchy wielorazowe codziennie,
posiada typ: "kieszonki" i "AIO", więc czas ich schnięcia to
do 2 dni. Średnio na dobę półtoraroczny Piotruś zużywa 5 pieluszek. Po obliczeniach:
(1+2) x 5= 15 pieluszek
Można ograniczyć te ilości, stosując dodatkowe wkłady
chłonne. Ponadto pieluszkę typu „kieszonka” można użyć do 2-3 razy pod
warunkiem, że wymieni się sam wkład, a na grubsze nieczystości zastosuje
biodegradowalny jednorazowe papierki. Choć ilość może wydawać się spora,
szczególnie dla niemowląt, pomyślmy, że jest to jednorazowy zakup, a o tym, że na
pewno na tym zaoszczędzimy czytasz dalej.
Stosowanie pieluszek wielorazowych jest nie tylko
ekologiczne, ale i ekonomiczne. Oto dowody:
PIELUCHY JEDNORAZOWE
Średni koszt opakowania markowych pieluszek jednorazowych to
45 zł. W ciągu jednego miesiąca niemowlę zużywa około 2. opakowań czyli około 90 zł.
90 zł * 30 (miesięcy) = 2700 zł !!!
Zarówno pieniądze, jak i surowce zużyte do produkcji wszędobylskich
pieluszek jednorazowych są nie do odzyskania.
PIELUCHY WIELORAZOWE
Jeśli jednak rodzice zainwestują w pieluszki wielorazowe to
przykładowo, komplet 30 pieluch wielorazowych typu kieszonka One Size za
średnio 30 zł to wydatek rzędu 900 zł. Stanowi
to trzykrotnie mniejsze koszty, prawda?
Pieluszki rosną wraz z dzieckiem. Przy odpowiedniej dbałości
o "wielorazówki" z powodzeniem można je wykorzystać przy kolejnym
dziecku lub sprzedać innym eko-mamom.
Co do kosztów prania: zużycia wody, prądu, proszku itp.
Wątpię by pranie pieluch miało kosztować różnicę między naszymi pieluchami tj.:
2700 zł – 900 zł = 1800 zł!
PRANIE
Odkąd mamy w domach pralki automatyczne , pranie nie stanowi
większego wyzwania. Przy maluszkach i tak cały czas się pierze. Producenci
twierdzą, że stosując papierki jednorazowe można prać części składowe pieluch z
ubrankami. Gotowanie jest niewskazane. Również nie namacza się pieluch, bo
wtedy namnażają się bakterie. O dziwo, nie jest wskazane korzystanie z
programów eko w pralkach, gdyż ograniczając zużycie wody, redukują dokładność
płukania, to zaś jest bardzo ważne w praniu rzeczy dla dzieci, szczególnie
pieluch. Pieluch nie trzeba też prasować. Nie jest więc tak źle ;)
DO ZOBACZENIA!
Trochę teorii - rodzaje pieluch wielorazowych i niektórych akcesorii
Pieluszki wielorazowe formowane – mają określony kształt, by były łatwe w użyciu i bardziej komfortowe dla dziecka. Są dostępne w różnych rozmiarach. Mogą być frotte, flanelowe, z konopi, bambusowe, z microfibry, o zróżnicowanej chłonności. Tym, co poza kształtem, odróżnia je od tych zwykłych, jest niezbędny do ich stosowania wodoodporny otulacz.
Pieluszki wielorazowe z kieszonką – łatwością używania przypominają pieluchy jednorazowe. Pielucha z kieszonką uszyta jest z 2 warstw materiału, zszytych ze sobą tak, by pomiędzy nimi powstała kieszonka na wkład chłonący. Wierzchnia warstwa to materiał nieprzemakalny i oddychający, a wewnętrzna izoluje wilgotny wkład od skóry maluszka. Przy przewijaniu wymienia się sam wkład (podobno reszta nie jest zabrudzona).
Pieluszka All-In-One (AIO) – „wielorazowa jednorazówka”, łatwo się zakłada i łatwo zdejmuje, wszystko zszyte jest razem, niczego nie trzeba wkładać, składać, przekładać. Pieluszka formowana jest wszyta w wodoodporny otulacz. Nazywana jest pieluszką do zadań specjalnych. Wygodna w użyciu. Ma jednak jedną istotną wadę – długo schnie. To pociąga za sobą konieczność posiadania sporej ilości takich pieluch.
Pieluszka SIO – to właściwie to samo, co AIO, tylko tutaj wszystkie warstwy nie są zszyte, a połączone napami, co pozwala ją rozłożyć, co oczywiście skraca proces suszenia.
Otulacze – są konieczne przy pieluszkach formowanych i składanych. Dostępne w różnych rozmiarach, wzorach i z różnych materiałów. To ich cudowny design tak nęci mamy. W zależności od tego, z czego są zrobione i jak są śliczne, różnią się dość zasadniczo ceną. Wersja najtańsza to ta nieoddychająca, wodoodporna. Korzystanie z niej to trochę tak, jak owinięcie dziecku pupy ceratą. Lepiej mieć wersję oddychającą, wodoodporną, miłą, mięciutką i przecudnie kolorową. To otulacze ze specjalnej tkaniny PUL. Mogą być również polarowe lub wełniane.
Wkłady do pieluch – czyli to, co będzie pochłaniać siusiu naszego malucha. Dostępne w różnych rozmiarach i z różnych materiałów. Mniej i bardziej chłonne. Są wersje podstawowe i te, których używa się, jako dodatkowe zabezpieczenie.
Papierki jednorazowe - do pieluch wielorazowych wydają się niezbędne specjalne papierki jednorazowe, które ułożone na pieluszce, bezpośrednio przy pupie malucha, umożliwią łatwe pozbycie się kupki, bez konieczności zeskrobywania jej z materiału.
środa, 30 lipca 2014
Nappy Fresh firmy Bio-D - dodatek do prania pieluszek wielorazowych
Nappy Fresh firmy Bio-D to hipolalergiczny, antybakteryjny i sanityzujący dodatek do prania pieluszek. Zapewnia bezpieczeństwo i skuteczność nawet w niskiej temperaturze. Nie zawiera enzymów, wybielaczy ani perfum. Nie powoduje "zatłuszczenia" pieluszek, gdyż nie zawiera mydła ani olejów pochodzenia roślinnego - głównej przyczyny obniżenia chłonności pieluszek. Przy stosowaniu Nappy Fresh należy nadal używać proszku/płynu do prania artykułów dziecięcych - połowa, zalecanej przez producenta, dawki.
Opakowanie: 500 g
Skład:
Sodium Carbonate, Sodium Percarbonate, Organic Sequestering Agents, Anionic Surfactant, Cellulose Colloids, T.A.E.D. Activator
Wskazówki:
Pralki automatyczne:
1 łyżka (15 g) proszku Nappy Fresh plus zwykła ilości detergentu.
Pranie ręczne:
1 łyżka (15 g) proszku Nappy Fresh na każde 5 litrów wody plus zwykła ilości detergentu.
Namaczanie:
Do plastikowego wiaderka dodaj 1 łyżkę (15 g) proszku Nappy Fresh na każde 5 litrów letniej wody i dokładnie rozpuść. Zabrudzone pieluszki najpierw wstępnie oczyść. Namaczaj na noc lub przynajmniej na dwie godziny. Następnie wypłucz w zimnej wodzie. Dla najlepszego efektu należy codziennie sporządzać świeży roztwór.
WAŻNE! Zamiast gotowego dodatku można używać zwykłej sody (która, nota bene jest głównym składnikiem w/w dodatku).
Pieluszki wielorazowe
Ostatnio mój czas zabierają... studia na temat pieluszek wielorazowych. Gdy zaczęłam szukać informacji o owych pieluchach, trafiłam na mur pojęć kompletnie mi obcych: otulacz, kieszonka, AIO, SIO, formowanka, prefold i jeszcze kilka innych, mniejsza o to. Pomijam też wybór materiałów (mikrofibra, bambus, coolmax, mikropolar, welur, bawełna, flanela, konopie, tetra, włókna bambusowo-weglowe), bo o ich właściwościach, czasie suszenia, chłonności itp. nie miałam bladego pojęcia.
Nie tylko chcę zatroszczyć się o zdrowie i wygodę mojego dziecka i nie jest mi obojętne jakie pieluchy będzie nosić mój maluszek, ale też chcę zaoszczędzić sobie wydatków na pieluszki jednorazowe, których zakup również przewiduję. Jednorazówki na pewno też się przydadzą w wyjątkowych sytuacjach. Jednak pieluchy wielorazowe są ich przyjemną alternatywą.
Pieluszek wielorazowych kupować nie chcę. Postanowiłam je uszyć. Na razie mam krój, przeglądam różne rozmiary, czytam, oglądam, planuję.... Uszyłam na razie dwie formowanki ze starego ręcznika i bawełny (na próbę), oczywiście nie nadają się do użytku jako tako ale chciałam sprawdzić czy dam radę. Jedna jest z kieszonką, druga bez. Obie w miarę dobrze wyszły, więc nie martwię się zacząć teraz na poważnie. Wiem już na co zwracac uwagę i czy kroje są odpowiednio dobrane. A więc, zamówiłam dziś materiały, takie jak PUL, mikropolar, polar minky, mikrofibrę, flanelkę, gumki i rzepy do zapięć. Napownicy nie mam więc moje pieluszki na pewno będą na rzepy lub troczki, a nie na napy.
Przewiduję też zakup klamerek Snappi. Mała rzecz a ma cieszyć, wszystkie mamy chwalą, więc i ja chcę takie mieć pod ręką. Za te parę groszy warto je mieć. Na razie trochę błądzę. Chcę uszyć ale nie wiem na jaki rodzaj się zdecydować. Obecnie dla noworodka przewiduję mieć uszyte przede wszystkim formowanki, dla starszego dziecka zapewne sprawdzi się otulacz i wkłady... Bazuję obecnie wyłącznie na doświadczeniu innych mam. Może któraś z Was mi doradzi, pomoże? Jak widzicie moja wiedza jest na razie podstawowa i trochę nie poukładana. No cóż, przetestować swoje pieluszki będę mogła dopiero w grudniu..
Do tematu będę wracać, pokażę Wam oczywiście moje pieluszki zaraz jak powstaną, na razie czekam za materiałami. Każda rada jest bezcenna i mile widziana, także proszę o wskazówki jeśli możecie mi chwilkę poświęcić. Z góry BARDZO dziękuję.
niedziela, 27 lipca 2014
Tulipany
Tulipany to jedne z najpopularniejszych roślin cebulowych. Aby ich piękne kwiaty ubarwiły wiosną nasze ogrody, trzeba je posadzić jesienią. Posadź tulipany jesienią, a zakwitną i będą cieszyć nasze oczy wiosną.
Kupując cebule tulipanów wybieramy te o największych rozmiarach, zdrowe, jędrne, bez pęknięć i uszkodzeń mechanicznych. Nie należy kupować cebul miękkich, przebarwionych, z plamami, pozbawionych łusek okrywających, zwiędniętych lub wyschniętych, ze śladami uszkodzeń przez szkodniki i porażenia przez choroby (głównie pleśń i zgniliznę). Nie należy także wybierać cebul z wyrośniętymi liśćmi bądź widocznymi małymi korzeniami.
Cebule tulipanów najlepiej sadzić bezpośrednio po zakupie, zbyt długie przechowywanie może bowiem doprowadzić do ich przesuszenia. Jeśli jednak konieczne jest przetrzymanie, bo cebulki zakupiono zbyt wcześnie, to umieszczamy je w pojemniku przesypując piaskiem, trocinami lub suchym torfem i wstawiamy do chłodnej piwnicy.
Tulipany najlepiej rosną na słonecznym stanowisku w żyznej, wilgotnej, niezbyt zwięzłej glebie próchnicznej z domieszką kompostu lub torfu, o odczynie obojętnym. Należy unikać ciężkich gleb gliniastych i podmokłych. Przed posadzeniem cebul glebę zasila się wolno działającym nawozem mineralnym (w dawce około 50 g/m2).
Kiedy sadzić tulipany
Najlepszym terminem sadzenia tulipanów jest okres od połowy września do końca października. Zbyt późne sadzenie uniemożliwi cebulkom dobre ukorzenienie się i opóźni kwitnienie. Tulipany sadzi się na głębokość równą 2–3 wysokościom cebul. Polecane jest sadzenie cebul w specjalnie skonstruowanych do tego celu plastikowych koszyczkach – ażurowe dno i ścianki umożliwiają odpływ nadmiaru wody, chronią cebule przed gryzoniami i ułatwiają wyjmowanie cebul z ziemi latem.
Na zimę należy je zabezpieczyć przykrywając rabaty ściółką, korą, torfem, słomą, gałązkami świerku lub sosny. Skutecznie ochroni to glebę nie tylko przed głębokim przemarzaniem, ale także przed wysychaniem i zachwaszczeniem. Świerk i słomę zdejmujemy wiosną, natomiast cienką warstwę kory i torfu możemy pozostawić na wiosnę i lato. Jeśli podczas przygotowywania gleby nie zastosowano nawozu wieloskładnikowego, zasilamy rośliny tuż po rozpoczęciu wzrostu i po przekwitnięciu. Dzięki temu uzyskamy dorodne kwiaty i duże cebule.
Po przekwitnięciu tulipanów konieczne jest oberwanie resztek kwiatów. Rośliny należy podlewać do czasu, gdy zaczną zasychać liście. Po zaschnięciu liści cebule należy wykopać, oczyścić, przesuszyć i przechować w suchym i chłodnym miejscu. Nie wolno zapomnieć o przeglądaniu cebulek i usuwaniu tych z widoczną pleśnią lub zgnilizną. Cebulki pozostawione w ziemi zakwitną w przyszłym roku i w następnych, ale kwiaty będą coraz drobniejsze i znacznie zwiększy się zagęszczenie roślin.
Subskrybuj:
Posty (Atom)